czwartek, 23 stycznia 2014

Często obwiniamy pogodę, porę roku lub inne okoliczności za nasze niepowodzenia. Nie zdajemy sobie sprawy, że nie mamy wpływu na te czynniki- owa niewiedza wywołuje u nas ogromną frustrację. Jedyną rzeczą, którą możemy zmienić jesteśmy my sami. To jest coś, nad czym mamy władzę. JEST ONA NIEZMIERNIE POTĘŻNĄ SIŁĄ.

wtorek, 24 grudnia 2013

Niech te Święta Bożego Narodzenia będą dla Was czasem magicznym, w którym objawiają się rzeczy najważniejsze- często niewidoczne dla oczu. Niech Wasze serca zostaną napełnione miłością i pokojem przez nowonarodzone Dziecię. Życzę także radości z dzielenia się opłatkiem, rozmowy oraz czasu spędzonego z najbliższymi. 

niedziela, 22 grudnia 2013

"Twoje założenia są twoimi oknami na świat. Wyszoruj je od czasu do czasu, inaczej nie przejdzie światło."

Nadchodzi właśnie magiczny czas, czas Świąt Bożego Narodzenia, kiedy nasze powszednie troski zostają odsunięte na dalszy plan. Stajemy się bardziej wrażliwi na otaczających nas ludzi, a czasami również odnajdujemy samego siebie w  porzuconej, wszechogarniającej nas bieganinie dnia codziennego. 
W te dni znajdźmy chwilę, aby zastanowić się nad własnymi poczynaniami. Zrewidujmy, czy nasze założenia pokrywają się z rzeczywistością, czy działania, które podejmujemy prowadzą nas do wcześniej wyznaczonego celu. Wreszcie zadajmy sobie pytanie: Czy to, co robię sprawia mi satysfakcję? Czy mój zewnętrzny obraz jest zgodny z moimi przekonaniami?
Trzeba podjąć pewien wysiłek przetarcia okien, aby na nowo zacząć cieszyć się  światłem, które przez nie przedostaje się do naszego życia. Nie ma szczęścia, jeżeli rzeczy w które wierzymy są odmienne od tych, które czynimy.


czwartek, 21 listopada 2013

"Chciałabym każdego dnia umieć coś w sobie zmienić, jakieś zachowanie, sposób bycia wobec innych, umieć pozwolić sobie na pewne rzeczy, innych natomiast sobie zabronić. Opanować samotność. Samotność nie tyle jako stan ducha, bo naprawdę w duchu człowiek zawsze jest lub bywa samotny, ile jako swego rodzaju „stan cywilny. Być właścicielem samego siebie, posiadać wokół siebie przestrzeń, której nikt nie może przekroczyć. Coś jakby niewidoczny zielony ogródek, do którego nikomu nie uda się zajrzeć, do którego także nikt, kto chciałby mnie zranić, nie miałby wstępu. Do niedawna było inaczej: każdy, komu to tylko przyszło do głowy, mógł mnie wytrącić z równowagi jakąś głupią uwagą, kłamstwem, bezsensownym zdaniem, sprawić mi przykrość, która trwała znacznie dłużej niż jego pamięć o tym zdarzeniu. Dziś już tylko pory roku mogą wpływać na mój nastrój, ale nie ludzie, którym na tym zależy. Stan mojego umysłu bywa tak różny, jak różne są dni, które przychodzą, Bywają dni dobre, ale bywają i złe, i te też muszę przyjąć za własne. Są dni, kiedy jestem z kamienia, czasem z żelaza, najczęściej, niestety ze szkła."

Roma Ligocka "Czułość i obojętność"

wtorek, 19 listopada 2013

Co zrobić jeżeli mamy już określone cele, a plan działania istnieje całkiem długo, jednak nie mamy chęci do zaczęcia działania? 
Spoglądamy na kalendarz, który pokazuje upływ czasu: mijają kolejne dni, tygodnie, może miesiące, a nawet lata- a my stoimy nadal w tym samym miejscu i coraz bardziej nie chce nam się czegokolwiek robić. Czujemy się jakby zahibernowani, zanurzeni w smole naszych dawnych nawyków, które nijak chcą się odczepić. Powoli dochodzimy do wniosku, że może lepiej niczego nie zmieniać, może zostać w tym wygodnym ciepełku dawnych przyzwyczajeń?
Jeżeli tak jest, to musimy się odważyć zrobić pierwszy, choćby najmniejszy krok. Nie czekać na jakąś konkretną datę- następny tydzień, nowy rok- ponieważ, tak jak dyktuje to nam nasza ludzka natura, będziemy odkładać rzeczy w nieskończoność.
Masz plan? To zacznij go realizować! Wstań od komputera i zrób coś, aby być bliżej celu. Teraz.
A później ciesz się radością, która będzie rozpierała Ciebie po wreszcie wykonanym zadaniu.



Nigdy ale to przenigdy nie czekaj, bo nigdy nie będziesz tak gotowy, jak jesteś w tej chwili...




Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że wymaga czasu. Czas i tal upłynie.

sobota, 16 listopada 2013

 U każdego w życiu przychodzi taki moment, kiedy stwierdza, że chce zacząć wszystko od nowa. Jednak sprawić, aby magiczne "wszystko" się zmieniło nie jest łatwo- powiem więcej- to jest wręcz niemożliwe. 
 Dzieje się tak, ponieważ zakładamy sobie cel ogólny, niesprecyzowany. Tak naprawdę nie mamy pewności, jak chcemy aby wyglądało nasze życie. Zazwyczaj kończy się na jakiś rozmytych marzeniach, utopijnych wizjach, a przecież dobrze wiemy, że nawet pomyślny wiatr nie sprzyja statkom nieposiadającym celu swojej żeglugi. Zabieramy się do zmiany miliarda spraw, a po tygodniu nie mamy już na to zwyczajnie siły, ani ochoty.
 Początkowo powinniśmy więc wyobrazić sobie jak chcemy, aby wyglądała nasza przyszłość, a później siąść i zastanowić się w jaki sposób możemy to osiągnąć. Najlepiej byłoby jeszcze dzisiaj zrobić listę celów, a pod nimi w postaci punktów lub grafu wypisać kroki jakie należy poczynić. Taki schemacik dobrze jest powiesić sobie w widocznym miejscu, abyśmy nie zapomnieli w wirze codziennych spraw o prawdziwym porcie do którego dążymy.

Po więcej inspiracji zapraszam na facebooka:

https://www.facebook.com/pages/Happy-people/14179189784401144

Untitled